poniedziałek, 21 października 2013

Cynkowa maska do twarzy BingoSpa- RECENZJA

Dziś recenzja cynkowej maseczki do twarzy firmy BingoSpa.
Pierwszy raz użyłam jej 22 września więc mogę już coś o niej powiedzieć. Już od dawna szukałam czegoś dla mojej twarzy i chyba znalazłam idealną rzecz. Jestem bardzo zadowolona z niej i nie pozbędę się jej szybko :)

Maska do kupienia w sklepie internetowym firmy:
http://bingospa.eu/pl/p/Cynkowa-maska-do-twarzy-BingoSpa/268



Opis: 
Cynkowa maska do twarzy BingoSpa ułatwia oczyszczanie skóry z nagromadzonego sebum, przywraca jej naturalne pH, ściągają nadmiernie rozszerzone pory, łagodzą stany zapalne, zmniejszają skłonność skóry do powstawania zaskórników. Tlenek cynku to skuteczny środek w przypadku drobnych uszkodzeń skóry, oparzeń, trądziku młodzieńczego.
Wyciąg z aloesu, rumianku i lnu zapewnia intensywnie nawilżenie skóry, łagodzi podrażnienia i zapobiega wysuszaniu naskórka.


Skład: 
Aqua- woda
Zinc- cynk
Zinc Oxide- tlenek cynku
Cetearyl alcohol- alkohol cetearylowy
Ceteareth-20
Cetyl alcohol- alkohol cetylowy
Propylene glycol- glikol propylenowy
Aloe extract- ekstrakt z aloesu
Linum usitatissimum seed extract- ekstrakt z nasion lnu
Matricaria extract- ekstrakt z Matricaria
Citric acid- kwas cytrynowy
DMDM-hydantion
Methyl paraben- paraben
Ethyl paraben- paraben

Tak, więc skład nie jest najgorszy, wiadomo jeśli co maseczka na zredukowanie zmian na twarzy muszą być wysuszacze i alkohol.



Konsystencja i zapach:
Maseczka jest w formie papki w pudełeczku plastikowym, jest ona zbita, zwarta, koloru białego. Jest gęsta ale jeśli się przechyli opakowanie to powoli spływa w dół. Dobrze się rozsmarowuje. Jak widać na opakowaniu nie zawiera barwników i kompozycji zapachowych, więc jest prawie bez zapachu. Prawie, ponieważ jest wyczuwalny taki typowy zapach leczniczy, kojarzy mi się z przychodnią. Nie jest drażniący ani ostry. 




Sposób użycia:
Nałożyć cienką warstwę maski na oczyszczoną skórę twarzy, delikatnie wklepując. Pozostawić na 10-15 min, następnie zmyć letnią wodą. 

Ode mnie:
Maseczka jak najbardziej na plus. Stosuję ją średnio co 2-3 dni i na prawdę mi pomaga. Czasami zdarza mi się przetrzymać ją dłużej niż 15 minut ale to chyba nie zaszkodzi tak bardzo, ponieważ i tak zawsze nakładam krem nawilżający na twarz, więc nie wysusza mi się aż tak bardzo. Już po pierwszym użyciu zauważyłam poprawę. Skóra jest po aplikacji wygładzona, świeża, czysta. Na drugi dzień od nałożenia maski moje wypryski zmniejszyły się znacznie. Skóra po maseczce jest lekko ściągnięta ale nie w dużym stopniu. Ja mam ogólnie suchą skórę, więc muszę używać kremu ale jeśli ktoś ma cerę normalną to go nie potrzebuje. Aplikacja maski jest łatwa, konsystencja nie jest rzadka, więc nie ma problemu z nałożeniem kosmetyku na twarz. Po kilku minutach można wyczuć lekkie pieczenie twarzy ale tak powinno właśnie być :) Nie ma problemu ze zmyciem, wystarczy letnia woda i wszystko ładnie się rozpływa. Maska nie zasycha na twarzy chyba, że nałożymy jej dużo i przedłużymy czas stosowania. Poza tym jest bardzo wydajna, stosuję ją od miesiąca a zużycie jest na prawdę małe. 

Plusy:
- działanie
- wydajność
- cena 12 zł
- skład
- zapach, ponieważ neutralny
- pojemność 150 ml

Minusy:
- brak 

Tak, więc jest to moja ulubiona maseczka. Firma BingoSpa jest zadziwiająca, ponieważ posiada w swoim asortymencie dobre kosmetyki w niskich cenach. Jak widać opakowanie jest zwykłe, plastikowe, szata graficzna skromna, co znaczy, że płacimy za kosmetyk a nie całą jego otoczkę. I za to duży plus dla BingoSpa. 

A Wy co o niej sądzicie?
znacie ją?
stosował już ktoś?

Pozdrawiam 
A





sobota, 19 października 2013

Dzisiejsze popołudnie

Sobota, powinnam być na uczelni do wieczora ale zrobiłam sobie wagary, ponieważ odbywała się w Rzeszowie "Biała Sobota", czyli darmowe badania.
 Więc postanowiłam wybrać się na nie.
 Tak więc rano biegiem napisać kolokwium i reszta dnia wolna. 


Następnie pyszny obiad, zrobiony przeze mnie i Justynę :)
ryż z nuggetsami i grzybkami marynowanymi




Do tego winko czerwone i obiad na bogato :)

Spacer, lans i zwiedzanie Rzeszowa... mieszkam już tutaj drugi rok a nie znam nawet połowy miasta :)








KFC i mój pierwszy kranchers, bo zawsze tylko mcflurry... spodziewałam się czegoś lepszego a tu rozczarowanie 

typowo szafiarsko:

płaszcz: house
spódnica: reserved
chustka: butik
torebka: stradivarius

to by było na tyle dzisiejszego dnia. jutro szkoła więc ogarnę notatki i lecę robić maseczki i kąpiele :)
a od poniedziałku zaczną pojawiać się pierwsze recenzje kosmetyków... w końcu :D

Pozdrawiam 


poniedziałek, 14 października 2013

Wygnana w konkursie iBeauty

Jestem przeszcześliwa ponieważ w tamtym tygodniu dostałam wiadomość, że jestem laureatką w konkursie, w którym wzięłam udział na stronie http://ibeauty.pl/.
Jak się okazało następnego dnia wygrałam 2 konkursy! 

Pierwszy był to konkurs w ramach testowania kosmetyków firmy Eveline. Zadania konkursowe było proste ponieważ trzeba było uzasadnić dlaczego lubię się właśnie tę firmę. 
Drugi konkurs to test zapachu Bourjois Glamour Lovely a zadanie równie łatwe co poprzednie, czyli napisać czemu chcemy przetestować kwiatowo-owocowe perfumy. 

Tak więc czekałam i czekałam i wreszcie są. 


A w środku same piękności.




Po kolei. 

Perfuma Bourjois Glamour Lovely 50 ml, cudowny pudełko i jeszcze piękniejszy flakonik. Zapach jest bardzo ładny, delikatny-już uwielbiam :)


A teraz Eveline 



Fluid trwale kryjący bez efektu „maski” Ideal Stay - podkład nowej generacji, kryje wszelkie niedoskonałości, nadając jej świeży wygląd przez cały dzień


Luxury Mleczko micelarne do demakijażu twarzy i oczu 3 w 1 Diamonds & Gold - luksusowe mleczko micelarne do demakijażu, bogate w wyselekcjonowane składniki aktywne, łączy właściwości oczyszczające z intensywną pielęgnacją skóry; działa potrójnie: dokładnie oczyszcza, usuwa nawet wodoodporny makijaż, intensywnie nawilża i wygładza


Balsam ultranawilżający Extra Soft  - balsam do skóry suchej, przesuszonej i atopowej w nowej superskoncentrowanej formule o przedłużonym działaniu; zmniejsza szorstkość i suchość skóry, inetnsywnie ją nawilża



100% Kwas Hialuronowy Serum nawilżająco wygładzające  - kosmetyk z pogranicza medycyny estetycznej 
i kosmetologii; wypełnia głębokie zmarszczki, poprawia napięcie i jędrność skóry, regeneruje i odżywia



 Pomadka SOS Odżywczo-regenerujący balsam do ust SPF 20 - kosmetyk na pograniczu makijażu i pielęgnacji; głęboko nawilża i intensywnie wygładza usta


Intensywnie nawilżający krem-żel na dzień i na noc Hydra Booster Professional 5 x Kwas Hialuronowy, Hydromanil™ + bioOlejek arganowy - jego formuła oparta jest na aktywnym kompleksie nawilżającym, wiąże i zatrzymuje cząsteczki wody bezpośrednio w głębokich warstwach skóry; lekka i orzeźwiająca konsystencja zapewnia przyjemne uczucie świeżości przez wiele godzin



Arganowy suchy olejek do ciała - nie pozostawia na skórze tłustej warstwy, natychmiast się wchłania, nawilża, regeneruje i odmładza


Poczwórne cienie Quattro - świetnie się rozcierają, doskonale przylegają do powieki i utrzymują się przez wiele godzin




Tak więc to tyle, w sumie aż tyle :)
Ciesze się niesamowicie, bo nigdy nie udaje mi się nic wygrać a tu nagle taka świetna nagroda 
każdy kosmetyk doczeka się osobnej recenzji, także już zaczynam testować :)
jeśli chcecie recenzję którego kosmetyku jako pierwszego dajcie znać 

Pozdrawiam A
:)



wtorek, 1 października 2013

Małe zakupki

Witam, długo znów mnie tu nie było ale mój rok akademicki zaczyna się szybciej i miałam zajęcia już od 25 września i tak 5 dni z rzędu po 10 godzin na uczelni, więc jak wracam to jestem padnięta.
Miałam też problemy z internetem w nowym mieszkaniu więc jakoś tak wyszło, że mnie nie było.

Wczoraj wybrałam się z koleżanką na miasto w poszukiwaniu butów. Oczywiście butów nie kupiłam takich jak chciałam tylko zwykłe trampki bo były za 9 zł więc szaleństwo :)

kolor to jasnoróżowe :)

Oczywiście nie odbyło się od wizyty w drogerii. Natura to jedna z moich ulubionych więc często to tam właśnie kupuję kosmetyki. 
Tym razem trafiłam na fajne promocje i kupiłam odżywkę do włosów w sprayu, maseczkę do twarzy i krem do rąk, plus piankę do golenia ale to już w Rossmannie.Tak się to prezentuje:



Tak więc:
1. Krem do rąk Natura care, kojący glicerynowo - rumankowy. Dałam za niego grosze bo tylko 1,30 zł?
Pachnie średnio, nie podoba mi się bardzo ale za to momentalnie się wchłania i nie zostawia lepkości na dłoniach co jest dla mnie najważniejsze. Zapach da się przeżyć.


2. Pianka do golenia Venus Alantoina i D-pantenol chroni skórę skłonną do podrażnień, ułatwia golenie, regeneruje i nawilża skórę- zapach konwalii, 200 ml. Jeszcze jej nie używałam ale już się cieszę na myśl o niej bo stosowałam podobną i nie miałam podrażnień a teraz dziwnym sposobem zwykłe golenie mnie podrażnia. Ta pianka była w promocji w Rossmannie więc bez zastanowienia ją kupiłam i zapłaciłam 6 zł?



3. Błyskawiczna odżywka Marion Natura Silk jedwabna kuracja do włosów łamliwych i z rozdwojonymi końcówkami, intensywna regeneracja, błyskawiczne wzmocnienie, świetlisty połysk 150 ml. Odżywki tej jeszcze nie używałam sama tylko kilka razy od koleżanki prysnęłam po włosach kiedyś. Każdy się zachwyca może mi coś pomoże :) Promocyjna cena za którą ją kupiłam to 5 zł.


4. Głęboko oczyszczająca maska na twarz Marion SPA, ekstrakt z brzoskwini, keratoline, alantoina. Dla każdego rodzaju skóry.  Zafascynowała mnie ta maska bo nakłada się ją w jednej części na twarzy. Była bardzo tania bo również w promocji i zapłaciłam za nią 3 zł. 




Tak więc wczoraj był dzień promocji i taniości. Z kremem się już nie rozstaję a reszta będzie w toku omawiana.

Co myślicie o tych kosmetykach?
Pozdrawiam